mł. insp. Piotr Wałczyk

Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze



Wywiad zamieszczony przez redakcję "Dylematów Policyjnych" w numerze 5/2016 miesięcznika

Wykształcenie: wyższe, mgr prawa – Uniwersytet Wrocławski, studia podyplomowe w zakresie menedżerskie studium podyplomowe – Akademia Ekonomiczna we Wrocławiu oraz Wyższa Szkoła Policji w Szczytnie. W służbie od 26 lat.

Przez pierwsze dwadzieścia lat pełniłem służbę  w Komisariacie II Policji w Jeleniej Górze w pionie prewencji oraz pionie kryminalnym na różnych stanowiskach. W roku 2000 powołano mnie na stanowisko Zastępcy Komendanta tegoż Komisariatu, a następnie w roku 2007 r. zostałem jego Komendantem. Od 1 lipca 2011 r. zmieniłem garnizon na bolesławiecki, gdzie początkowo pełniłem funkcję Zastępcy Komendanta Powiatowego Policji w Bolesławcu nadzorującego pracę pionu prewencji, a następnie od roku 2012 I Zastępcy Komendanta Powiatowego w Bolesławcu. Do Jeleniej Góry powróciłem 2 kwietnia 2014 r., kiedy to zostałem powołany na stanowisko Zastępcy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze nadzorującego służbę prewencyjną.    

Odznaczenia: Medal Srebrny za Długoletnią Służbę, Srebrna i Brązowa Odznaka Zasłużony Policjant, Medal XXV-Lecia NSZZP, Srebrna Odznaka Honorowa „Zasłużony dla województwa dolnośląskiego”.

 

- Czy może nam Pan opowiedzieć o swoich osiągnięciach w okresie służby w Policji...

- Praktycznie całe moje zawodowe życie jest związane z Jelenia Górą. Przez pierwsze dwadzieścia, lat jak już wspominałem, byłem związany z Komisariatem II Policji w Jeleniej Górze, gdzie pracowałem jako dzielnicowy, policjant służby kryminalnej, a następnie kierowałem tą jednostką. W trakcie tej pracy najważniejsze dla mnie było ograniczanie przestępczości zwłaszcza w podstawowych kategoriach, jak i kreowanie pozytywnego wizerunku Policji. Nigdy nie zapomnę, kiedy już jako  komendant komisariatu zostałem skierowany ze swoim zespołem na miejsce potrącenia kobiety ze skutkiem śmiertelnym przez pociąg. W wyniku podjętych czynności na miejscu zdarzenia ustaliliśmy, że nie jest to wypadek, lecz zabójstwo, a zwłoki zostały podrzucone. Dalsze czynności doprowadziły do ustalenia sprawcy, który został za tą zbrodnię skazany. Takich spraw było jeszcze wiele, lecz ta jedna utkwiła mi w mojej pamięci najbardziej.    

- Proszę przedstawić nam specyfikę jednostki, w której odpowiada Pan
za sposób realizacji działań i efekty pionu służby prewencji…

- Komenda Miejska Policji w Jelenia Góra jest jednostką specyficzną, usytuowaną w południowo-zachodniej części województwa dolnośląskiego, w śródgórskiej Kotlinie Jeleniogórskiej. Od południa przebiega granica państwa Polsko-Czeska, co ma niebagatelne znaczenie dla struktury przestępczości. Powiat ten składa się z miasta na prawach powiatu Jeleniej Góry, czterech gmin miejskich Karpacz, Kowary, Piechowice i Szklarskiej Poręby oraz z pięciu gmin wiejskich - Janowic Wielkich, Jeżowa Sudeckiego, Mysłakowic, Podgórzyna i Starej Kamienicy. Obszar powiatu zamieszkuje około 150 000 mieszkańców, lecz jest to rejon turystyczny i w roku 2015 r. teren ten odwiedziło około 3-ch milionów turystów. Jednostka ta ma 346 etatów policyjnych oraz 88 etatów cywilnych. W skład struktury wchodzi Komenda Miejska Policji z sześcioma wydziałami i pięcioma komisariatami. Dwa komisariaty są w Jeleniej Górze kolejne w Szklarskiej Porębie, Kowarach i Karpaczu. Ja, jako nadzorujący w tej Komedzie pion prewencji dbam przede wszystkim o to, aby ograniczyć przestępczość, zmniejszyć ilość zdarzeń na podległym terenie. Realizujemy te zadania poprzez skierowanie jak największej liczby patroli do służby zewnętrznej wykorzystując do tego również patrole rowerowe i narciarskie. Ponadto jednym ze sztandarowych zadań jest współpraca międzynarodowa z policją czeską, organizowanie wspólnych patroli, wymiana doświadczeń i wiedzy. W naszej jednostce realizujemy wiele programów prewencyjnych jak np. „Bezpieczna w swoim mieście”-  kurs samoobrony dla kobiet, który cieszy się ogromną popularnością,  „Certyfikat Bezpiecznej Przestrzeni”, który w początkowej fazie obejmował gestorów turystyki, a obecnie również placówki i instytucje oświatowe.

- Jeżeli ma Pan swoje hobby, czy zainteresowania, proszę o nich kilka słów…

- Moje hobby to wędkowanie. Bardzo lubię wyłączyć się z codziennego życia i w spokoju zasiąść z wędką nad zbiornikiem wodnym w oczekiwaniu na tzw. branie. Muszę jednak przyznać się, że w okresie ostatnich pięciu lat robię to sporadycznie, ponieważ dużo czasu spędzam w służbie, a każdą wolną chwilę poświęcam rodzinie.

- Jest Pan członkiem SKPP. Jaka jest - Pana zdaniem – rola tego stowarzyszenia dla policjantów wyższej kadry kierowniczej?

- Stowarzyszenie jest dla mnie ważne, ponieważ jest naszą społeczną, pozasłużbową reprezentacją oraz łączy aktywną kadrę kierowniczą z kolegami komendantami, naczelnikami w stanie spoczynku. Stowarzyszenie daje możliwość podzielenia się swoimi doświadczeniami i współuczestniczenia w czasie wolnym od służby w życiu tej organizacji. Nie możemy zapomnieć, że tak naprawdę Policjantem jest się do końca życia. Ja osobiści bardzo sobie cenię te kontakty. Poznaję nowych wartościowych ludzi, ich pasje, których, na co dzień nie dostrzegamy, mimo, że często pełnimy służbę w sąsiednich jednostkach lub pionach służbowych, na co dzień współpracujących ze sobą.

- Pana plany?

- Moje plany związane są jeszcze ściśle ze służbą, chociaż wiem, że nie zależy to tylko ode mnie.